29 osób uczestniczyło w rajdzie do Horyńca. Najwięcej, bo po 7 było z Lublina i Józefowa, z Zamościa i Zwierzyńca po 4, z Lubyczy Królewskiej i Łaszczowa po 2, z Biłgoraja, Księżpola i Szczebrzeszyna po 1. Licznik rowerowy zapisał, że pokonaliśmy 146 km ze średnią 18,25 km/h, największa prędkość 69 km/h. To są suche fakty, ale to, co najważniejsze, to doświadczenie pozytywnych emocji związane z jazdą na rowerze przy pięknej pogodzie
w otoczeniu cudownej przyrody - połowa trasy wiodła pięknymi roztoczańskimi lasami, a druga umajonymi polnymi kwiatami łąkami, no i jeszcze kilka ponad kilometrowych zjazdów – po prostu pełnia szczęścia. Warto wspomnieć, że w domu wypoczynkowym, w którym nocowaliśmy „załapaliśmy” się jeszcze po kolacji na tzw. dancing. Myślę, że każdy z uczestników, wspominając ten rajd powie: to były piękne dni ….., szkoda, że tylko dwa.
W ciągu 20 lat działalności zorganizowaliśmy lub współorganizowaliśmy:
110 rajdów rowerowych, w tym 7 międzynarodowych, w których wzięło udział 12 612 osób; przejechaliśmy podczas rajdów 9 355 km.