JKR - jak i dlaczego, czyli historia powstania stowarzyszenia.

Historia ......

Jak to zazwyczaj bywa w takich opowieściach - … spotyka się grupa ludzi, których łączy wspólna pasja i chęć zrobienia czegoś, co mogłoby uwolnić nas od „nudy w małym prowincjonalnym miasteczku”.
Idea powstania Józefowskiej Kawalerii Rowerowej (JKR), często przewijała się jako wątek w luźnych rozmowach towarzyskich, bardziej śmiechem niż żartem, snute były wizje bliżej nieokreślonej formy zrzeszenia grupy ludzi, którzy z własnej nieprzymuszonej woli zechcieliby wsiąść na rower i poczuć smak prawdziwej wolności.


Tak też, Jan Biały i Robert Rabiega, prekursorzy całego tego zamieszania, w „śmiesznych” kolarskich spodenkach zaczęli na rowerach przemierzać roztoczańską krainę. Powoli dołączyły do nich żony, córki, kumple, znajomi i wszyscy inni, którzy poczuli smak współuczestniczenia w czymś, co jest nie tylko miłą formą spędzania czasu, ale także, a może przede wszystkim, manifestacją pewnych szczególnych postaw wyróżniających, ich spośród całej społeczności.

 

Ale po kolei – skąd nazwa, dlaczego kawaleria? - odpowiedź brzmi – Józefowska Kawaleria Rowerowa, tak nam się wydaje, to niebanalne brzmienie i romantyczne skojarzenie! Po prostu chcieliśmy się wyróżnić spośród wielu nazw stowarzyszeń cyklistów, a zarazem, co najważniejsze, chcieliśmy się również sami określić. Kawaleria ma wiele pozytywnych skojarzeń, choćby poczucie wolności i fantazja, a postawę kawalerzysty określamy zazwyczaj poprzez hasło – „Bóg, Honor i Ojczyzna” – może Boga w to nie mieszajmy, ale na pewno to, co nas charakteryzuje, to wspólna odpowiedzialność za to, co z nieprzymuszonej woli robimy i zabrzmi może zbyt patetycznie, ale tak naprawdę, jest to umiłowanie tej naszej małej ojczyzny, która znajduje się na Roztoczu Środkowym.
Pytanie nasuwa się samo – po co nam to wszystko? – w naszym mniemaniu jest to sukces odkrycia tej szczególnej prawdy, że tylko w relacji z drugim człowiekiem, można się spełnić i dlatego tak chętnie spotykamy się, chcąc jednocześnie realizować cele, które wniosłyby nową jakość do otaczającej nas rzeczywistości.

 

Idea stała się faktem!! Kawaleria ruszyła! Szóstego września 2003 roku, ruszył pierwszy rajd zorganizowany przez Józefowską Kawalerię Rowerową. Pomimo całej masy zorganizowanych imprez przez nasze stowarzyszenie ten rajd był i jest najważniejszy, dlatego też jego krótką relację prezentujemy właśnie w tym miejscu. Szóstego września 2003 roku, na boisku szkolnym przy ulicy Broniewskiego trzydziestu cyklistów wyruszyło na jedną z licznych tras rowerowych na naszym terenie, która przez 44 kilometrów pozwala na rozbudzenie tego szczególnego uczucia, jakim jest miłość do Roztocza i jazdy na rowerze. Założenia rajdu były proste: popularyzacja jazdy na rowerze, jako turystyki na wskroś ekologicznej, która zbliża nas i pozwala zrozumieć otaczającą przyrodę; promocja miasta i gminy Józefów; aktywizacja społeczeństwa i rozbudzenie w nim wartości wspólnoty i współdziałania. Haczyk został połknięty! Wprost imponująca rozpiętość wiekowa i społeczna uczestników, zapaliła zielone światełko w głowach organizatorów, sygnalizując słuszność, a może wręcz konieczność kontynuacji powziętych działań. Wspólne pokonywanie ponad czterdziestokilometrowej trasy, gdzie tempo przejazdu zawsze dostosowane jest do najsłabszego uczestnika, uświadomiło wszystkim jak piękną i potrzebną ideę realizują poprzez tak prozaiczną czynność, jaką jest jazda na rowerze. Należy tu wspomnieć, że przy organizowaniu pierwszego rajdu zaangażowało się wiele życzliwych osób, bez pomocy, których wszystko spaliłoby na panewce.

 

Malownicza trasa rajdu Józefów – Hamernia – Majdan Sopocki – Nowiny – Błudek – Borowe Młyny – Fryszarka – Józefów, uświadomiła uczestnikom, jak wielkim skarbem dysponujemy, który jest cenny nie tylko dla nas, ale może być także doceniony przez innych i w niedługim czasie uczynić naszą okolicę „stolicą rowerową Roztocza”. Ku entuzjazmowi wszystkich uczestników pierwszy rajd zakończył się grillem, który był doskonałym momentem na podsumowanie całej imprezy, a także dał możliwość organizatorom na dokładne „wysondowanie” uczestników w kwestiach przyszłych imprez o tym charakterze.


Tak oto, rozpoczęła się wielka i niezwykła rowerowa przygoda Józefowskiej Kawalerii Rowerowej, która trwa po dziś dzień. Od jesieni 2003 roku JKR był inicjatorem, organizatorem i współorganizatorem wielu imprez o charakterze turystycznym, sportowym, rekreacyjnym
i promocyjnym, dzięki staraniom członkom stowarzyszenia, na terenie naszej gminy odbywają się cykliczne imprezy na stałe już wpisane do kalendarza, między innymi Ogólnopolski Józefowski Rajd Rowerowy, Rajd Dziennikarzy po Roztoczu, Rowerowy EKO – rajd, jako impreza towarzysząca Festiwalowi Kultury Ekologicznej w Józefowie i wiele innych.

 

Jednakże to, co nas naprawdę nakręca, to spontaniczne wyprawy rowerowe, które mają w sobie urok prawdziwej przygody i zabawy, co przede wszystkim pozwala nam poczuć wolność i niezależność, przyjaźń i zamiłowanie do tego co robimy.